Niektóre pozycje nie zachwycają, ale są tam też prawdziwe perełki.
Jedną z nich jest książka pani Justyny Bednarek - Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek ( czterech prawych i sześciu lewych) z ilustracjami Daniela de Latour.
Nie wiem jak wy, ale ja ciągle wyciągam z pralki pojedyncze skarpetki, odkładam je na osobną półkę i mam nadzieję, że kiedyś znajdę te do pary.
Po przeczytaniu książki przypuszczam, że mogę się nie doczekać.
Najbardziej spodobała mi się opowieść o skarpetce dziewiątej, która została prywatnym detektywem i schwytała złodzieja ciasteczek.
Niedawno wyszła druga część skarpetek!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz